wtorek, 21 kwietnia 2015

STARBUCKS LOVERS

Witam, witam :) 

Chciałabym Was bardzo serdecznie zaprosić na Prolog mojego nowego opowiadania :) 

Polska aura zainspirowała mnie do napisania czegoś nowego, ale nie martwcie się, Charmante Chick jest zawsze u mnie na pierwszym miejscu :D 

Starbucks lovers odbiega znacznie od pomysłu tego opowiadania, więc jeśli was zainteresuje śmiało możecie czytać dwa na raz ;) Na daną chwilę mogę Wam zdradzić, że akcja dzieje się po roku 2004, Thirty Seconds To Mars nigdy nie powstało, a Shannon, Jared i Tomo wiodą zupełnie inne życie od tego teraźniejszego ;) 

Zapraszam ! 



„Ja Shannon, biorę Ciebie Caroline za żonę i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci.” Te słowa rozbrzmiewały w mojej głowie dzień w dzień, noc w noc. Caroline, ja o tym nie zapomniałem, obiecałem Ci to i dotrzymam słowa. Nie mam pojęcia gdzie jesteś, ani co się z Tobą dzieje, ale do jasnej cholery znajdę Cię, obiecuję. Znajdę Cię i znowu będziemy szczęśliwi. Z rozmyślań wyrwał mnie ponury i donośny głoś Pitta „Do roboty Leto, nie ma taryfy ulgowej, to, że Twój brat jest gwiazdeczką nic nie zmienia, dom się sam nie postawi. Ale już!”

7 komentarzy:

  1. siemanko przeczytałam i niestety żaden pomysł na to jaki klimat doklladniej opowiadanie bedzie mialo nie ma miejsca w mej glowie, ale czekam z niecierpliwoscia na pierwszy rozdzial bo sądząc po charmante chic będzie co czytać ;) pozdrawiam
    Female Robbery

    ps. przepraszam, że tam nie trafilam z komentarzem w blogu tylko na google plus ale taki to efekt działan na telefonie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uff chciałam, żeby Prolog był trochę tajemniczy i cieszę się, że mi się to udało ;) super, że zainteresował ;D a'propos komentarza rozumiem, przeczytałam, odpisałam i dziękuję :))
      Pozdrawiam :**

      Usuń
  2. jednak zdecydowałam się na dodanie nowego postu dzisiaj więc zapraszam do czytania ;)
    pozdrawiam,
    Female Robbery

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć:) Na prawdę jestem ciekawa tego opowiadania:) Na razie nie wiele wiadomo, ale sam prolog już mnie zainteresował. Czekam na następne rozdziały i jestem niesamowicie ciekawa jak to się rozwinie;) K.
    Ps. Komentarz wstawiam tu bo na drugim blogu nie mogłam nic napisać jako anonim.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heeey :) Dziękuuuje :* prolog jak to prolog, niewiele można stwierdzić, ale z rozdziału na rozdział będzie wiadomo coraz więcej ;)
      Dziękuję za informację, przeoczyłam to ustawienie, ale już zmieniłam, więc śmiało będzie można komentować :)
      Pozdrawiam :***

      Usuń
  4. Byłam, przeczytałam, czekam ;-)
    Pozdrawiam
    -K.B.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, bardzo mi miło, dziękuję :))
      Pozdrawiam

      Usuń